"Sprawa osobista"
- Szczegóły
- Kategoria: DKK dla dorosłych
- Opublikowano: wtorek, 31, styczeń 2012 12:10
Rozmawiamy o książkach – „Sprawa osobista”
Nim przeszliśmy do dyskusji na temat przeczytanej książki, wspomnieliśmy dobrym słowem zmarłą niedawno Halinkę Michalską. Większość mieszkańców Słomnik dobrze ją znała, z nami połączyła ją pasja czytania książek. Wspominaliśmy jej skromność, ciepły uśmiech, jej trafne spostrzeżenia dotyczące bohaterów omawianych powieści oraz branie w obronę nawet bardzo kontrowersyjnych, nie do końca pozytywnych i słusznych ich postaw i wyborów.
Halinko - będziesz zawsze obecna duchem na naszych spotkaniach.
*
W zadumie przeszliśmy do omawiania książki Kenzaburo Oe pod tytułem "Sprawa osobista". Dotyka ona trudnej tematyki zmierzenia się ojca z ciężką chorobą dziecka, tym bardziej poruszającej, że opartej na prywatnych przeżyciach pisarza.
Główny bohater - Ptak - czeka na narodziny swego pierwszego dziecka. Jego syn rodzi się z poważną wadą neurologiczną, to "potworek" jak określa go w myślach ojciec, a lekarze dosadniej - "rzecz".. Mówią oni wprost świeżo upieczonemu tatusiowi, że nie ma sensu operować, trzeba czekać kiedy dziecko umrze (najlepiej jak najszybciej).
Ptak, zbombardowany takimi informacjami ucieka w alkoholowe zapomnienie. Nie mając wsparcia ani w rodzinie (żona została od "problemu" całkowicie odsunięta, nawet nie zdaje sobie sprawy w jakim stanie jest dziecko), ani w lekarzach, którzy wręcz podpowiadają w jaki sposób można osłabić mały organizm, aby szybciej umarło, Ptak doświadcza powolnej przemiany. Zaczyna otwierać swój umysł i serce, wznosić się ponad utarte schematy myślowe, ponad wpajane poczucie wstydu z powodu posiadania chorego, "nienormalnego" członka rodziny.
Książka wywołała w nas lawinę odczuć, tym bardziej, że główny bohater może wzbudzać antypatię, czy niechęć. Z drugiej strony czy mamy prawo oceniać postawę człowieka w tak dramatycznym momencie swojego życia i co istotne umieszczonego w jakże odmiennych dla nas ramach czasowych i kulturowych?
Klubowiczka – Pani Ewa Pycia